Torus na Forum Rynku Nieruchomości

150x110

W dniach 10-11 czerwca w centrum konferencyjnym hotelu Sheraton w Sopocie odbyło się 3. Forum Rynku Nieruchomości - jedno z najważniejszych w Polsce spotkań uczestników tej branży. Swoje doświadczenia zaprezentował tam również gdański deweloper, firma Torus.

Tegoroczne Forum Rynku Nieruchomości (Polish Real Estate Forum) było  trzecim tego typu wydarzeniem. Uczestniczyło w nim szerokie grono uczestników i reprezentantów rynku nieruchomości zarówno detalicznych, jak i komercyjnych. W ramach dwóch dni prelekcji i debat eksperci poruszali różnorodną tematykę dot. funkcjonowania, prognoz czy ograniczeń rozwoju tego sektora. Jednym z panelistów reprezentujących branżę deweloperską był Sławomir Gajewski, Prezes Zarządu spółki Torus, będącej deweloperem gdańskiej Alchemii. Razem z innymi ekspertami, Markiem Skrzydlakiem z firmy Cushman&Wakfield, Michałem Ptaszyńskim z firmy Prologis i Tomaszem Zagórskim z Agencji Nieruchomości Rolnych podjęli temat: „Sekretna sztuka wynajdowania gruntów, czyli atrakcyjnych, niezabudowanych działek już nie ma?”.

Trójmiasto specyficznym rynkiem biur

Trójmiasto jest bardzo specyficznym rynkiem biur z dominującą rolą lokalnych deweloperów. Dzieje się tak dlatego, że aglomeracja wymyka się standardowym koncepcjom i uwarunkowaniom podejmowania decyzji przez inwestorów i deweloperów. Ogólnopolscy czy globalni gracze wprawdzie pojawili się już w Trójmieście, wciąż jednak widać zdecydowaną dominację lokalnych firm.Bardzo duży wpływ na to ma specyficzny, linearny układ aglomeracji, co wiąże się z ograniczoną liczbą atrakcyjnych inwestycyjnie terenów w centrum.- Trójmiasto to wciąż duży rynek, działek jest wiele, tylko trzeba umieć je odpowiednio podejść. W dzisiejszych czasach, w których obiektywnie atrakcyjne działki są bardzo drogie, sztuką jest wykreować miejsce tak, by pozornie nieatrakcyjne i tańsze grunty, w skutek poczynionych inwestycji stały się pożądaną lokalizacją. Tak stało się w przypadku pogranicza Oliwy i Przymorza, które jeszcze kilka lat temu wyglądało zupełnie inaczej. Dzięki inwestycjom Arkońska Business Park, Alchemia, Olivia Business Centre, a także rozbudowie kampusu Uniwersytetu Gdańskiego, obszar ten całkowicie zmienił swoje oblicze, stając się biznesowym sercem Gdańska. To właśnie umiejętność wykreowania miejsca jest dzisiaj sposobem na sukces – powiedział Sławomir Gajewski, prezes spółki Torus. Warto też cały czas analizować możliwość ponownego zagospodarowania terenów, na których istnieją, bądź istniały inne przedsiębiorstwa. Dla przykładu Alchemia powstaje na terenach, na których kiedyś mieścił się zakład Chemia. Takie ponowne wykorzystanie działki jest też elementem zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska, które w dzisiejszych czasach ma coraz większe znaczenie. W Trójmieście jest też kilka atrakcyjnych lokalizacyjnie nieruchomości wymagających kosztownej rewitalizacji, które jednak czekają jeszcze na swój czas.

Uzbrojone Trójmiasto

Wszyscy eksperci podkreślali też, że częstym problemem, zwłaszcza w przypadku gruntów pod inwestycje magazynowe i produkcyjne, jest brak zdefiniowanego produktu. W przypadku sprzedaży, właściciele często tak samo traktują grunty z przeznaczeniem rolnym i planem zagospodarowania przestrzennego, z mediami i bez. Przeciągające się z tego powodu negocjacje bardzo często prowadzą do braku sfinalizowania transakcji. W Trójmieście mamy jednak pozytywny przykład. - Gdańska Agencja Rozwoju Gospodarczego dokonała kilka lat temu stosownych przekształceń gruntów. Uzbroiła tereny, zrobiła drogi dojazdowe i z zyskiem sprzedała tereny, na których teraz powstają fabryki. Procesy przekształceń gruntów czy wsparcia inwestorów w procesie uzyskiwania stosownych pozwoleń, to jednak wciąż ogromny obszar do zagospodarowania przez rynek – dodaje Sławomir Gajewski.Wszyscy interesariusze, a najbardziej właściciele gruntów powinni zdać sobie sprawę, że inwestorowi łatwiej jest podjąć decyzję, kiedy ma przed sobą skończony produkt w formie przygotowanego gruntu, a nie perspektywę zakupu bezpłciowego planu. Eksperci stwierdzili również, że jednym z motorów napędowych nowych inwestycji zagranicznych w Trójmieście jest rozwój środków transportu i komunikacji, łączących aglomerację z innymi częściami Polski i świata. Duże znaczenie z punktu widzenia rozwoju, chociażby outsourcingu, ma budowa trasy kolejowej do Warszawy, gdyż ruch w tej branży odbywa się głównie do stolicy i Krakowa. Trójmiasto, jako aglomeracja aspirująca do roli kolejnego silnego ośrodka dla tego sektora, musi mieć z nimi dobre połączenia, nie tylko lotnicze.